Wiele osób błędnie uważa, że przeprowadzając transakcję przez biuro nieruchomości są chronieni od wszelkich problemów, które mogą wyniknąć z takiej transakcji. W przypadku zakupu mieszkania na kredyt potencjalnych problemów nie ma dużo, bo bank wypłaci pieniądze dopiero wtedy gdy dostanie potwierdzenie wpisu do hipoteki.
Jeśli jednak kupujemy mieszkanie za gotówkę może się okazać, że sprzedający jednego dnia sprzeda mieszkanie kilku osobom u różnych notariuszy. Wtedy właścicielem jest ten, którego notariusz pierwszy złoży dokumenty w sądzie. Pozostali oszukani kupujący muszą ścigać sprzedającego i się z nim sądzić. Może też okazać się, że po uzyskaniu przez sprzedającego odpisu z księgi wieczystej, do hipoteki zostanie wpisane zajęcie komornicze lub sprzedający weźmie pożyczkę hipoteczną pod zastaw sprzedawanego mieszkania.
Wydawać by się mogło, że skoro biura nieruchomości są ubezpieczone to automatycznie jesteśmy chronieni od takich sytuacji. Otóż nie. Biuro nieruchomości ma obowiązek sprawdzić stan prawny lokalu, ale tylko na tyle na ile to możliwe. Czyli jedyne co mogą zrobić to sprawdzić księgę wieczystą online lub sprawdzić autentyczność zaświadczenia o niezaleganiu w opłatach.
Jako, że najczęściej to kupujący sam znajduje sobie mieszkanie i tylko dzwoni do pośrednika umówić się na jego obejrzenie to prowizja, którą płaci kupujący jest praktycznie za nic. Sam znalazł ogłoszenie, sam się umówił, sam załatwia finansowanie i praktycznie wszystko musi robić sam. Pośrednik służy radą czy umówi termin do notariusza ale są to na tyle proste rzeczy, że można je wykonać samodzielnie.
Ubezpieczenie OC biura nieruchomości chroni jedynie przed rażącym zaniedbaniem ze strony pośrednika, czyli np. gdyby w ogóle niczego nie sprawdził a w momencie sprzedaży mieszkania byłoby wiadomo, że jest jakiś problem. Sprawdza to jednak także notariusz, więc praca pośrednika w tym przypadku jest zbędna. Dlatego też dobrze się zastanów czy jako kupujący chcesz korzystać z usług pośrednika. Oczywiście najczęściej nie mamy wyboru, bo 90% ofert sprzedaży mieszkań pochodzi właśnie od pośredników ale na to niestety nie mamy wpływu.
